1-4 listopada 2018, Dorota Spila

 Zjazdowa kuchnia

W dniach 1-4 listopada 2018 r. podczas zjazdu młodzieżowego spora grupa członków naszego zboru zaangażowała się w przygotowanie tego przedsięwzięcia.

   Jednym z obszarów tego zadania była praca w kuchni. Pewnie już słyszeliście, a jeśli nie, to Wam powiem, że jedzenie na zjeździe było przepyszne :). No bo czy często robicie sobie pierogi na kolację? A jeśli nawet tak - za co szczerze podziwiam - to wszyscy przyznacie, że zrobienie pierogów dla 150 osób to nie lada wyzwanie! Tak więc podczas tych czterech dni spora grupa ochotników pracowała od 7.00 rano tak, by młodzież mogła smacznie zjeść. Lepiliśmy pierogi, mieszaliśmy makarony, smażyliśmy mięsa, kroiliśmy ciasta... i tak można by wyliczać. Najważniejsze jednak, że cel został osiągnięty i młodzież jadła smacznie, zdrowo i w miłej atmosferze. Podczas pracy przeżywaliśmy mnóstwo wesołych sytuacji. Mogliśmy ze sobą porozmawiać, pośmiać się i zintegrować międzypokoleniowo. Podczas kilkugodzinnego lepienia pierogów można dojść do naprawdę ciekawych przemyśleń :). Zachęcamy wszystkich do pracy w kuchni podczas kolejnych zjazdów. To fantastyczny wkład w prężne funkcjonowanie zboru. Przy następnej okazji wygospodarujcie kilka godzin i... zapraszamy do zespołu - szczególnie panów. Czasami brakuje nam pomocy przy odkręcaniu słoików i noszeniu ciężkich garnków :).

PRZEJEDŹ DO GALERII ZDJĘĆ